Ja chciałem powiedzieć, że nasz Prezes wszystkie rozliczenia ... bardzo dobrze prowadzi.
Jak tylko coś yyyyy ... że też yyyy ... na przykład jest komu winien,
to zaraz odda.
W ogóle to nigdy nic nie jest winien, bo jest w tych sprawach dbający. Klub prowadzi dobrze !
Tym optymistycznym akcentem inaugurujemy nowy blog,
POŚWIĘCONY w całości
tajemniczym historiom wiernych członków Państwowego Clubu L.
(w oparciu o 6 instytucji)
na czele z Prezesem.
W pierwszej kolejności umieścimy posty archiwalne,
jeszcze z czasów głębokiej komuny,
aby przypomnieć sobie jak to kiedyś bywało.
a zatem>>> można zaczynać!
PS. Ja już uciekam, bo musze jeszcze te 500 zl odrobic, co to Prezesowi jestem winien.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz